Pop Stars - Petals Alchemy - Pearl Paradise - Ballet - Candy Queen

Pop Stars - Petals Alchemy - Pearl Paradise - Ballet  - Candy Queen

Produkty 6

Ustaw kierunek malejący
na stronę
Całoroczna kolekcja inspirowana latami 80. i początkiem lat 90. Zawiera kolory zwykle i brokatowe, a także brokaty z efektem kameleona, które wspaniale współgrają z kolorami jednolitymi. Pop Star to barwy turkusowe, szarości, bakłażan, lawenda, kilka odcieni krwistej, malinowej czerwieni oraz bestsellerowy dyniowy. Kolory są intensywne, wysoko napigmentowane o średniej tonacji. Nie są ani bardzo ciemne, ani bardzo jasne. Podobnie jak tonacja bieli. Produkty pięknie się rozprowadzają i nie przecierają na końcówkach.
Hybrydy Petals Alchemy mają rzadko-kremową konsystencję, więc wolno się poziomują. Taka struktura pozwala na precyzyjne i ładne ułożenie drobinek folii, które zawierają wszystkie lakiery z kolekcji Petals Alchemy. Drobinki złotej folii są średniej wielkości - układamy je bardzo delikatnie podczas aplikacji - można też usunąć te elementy które nam nie pasują. Krycie lakierów jest na poziomie 80%, ze względu na złote płatki, które muszą być widoczne i pięknie błyszczeć. Przy mocniejszym napigmentowaniu nie byłoby to możliwe. Kolory są delikatnie transparentne, ale dwie warstwy idealnie kryją i doskonale się utwardzają.
Ballet Collection to 6 modnych kolorów, które inspirowane są światem największych scen baletowych. Łamane biele oraz czernie idealnie odzwierciedlają nie tylko lekkość tańca, ale także precyzyjną i bardzo trudną technicznie choreografię. Wśród nowości znajdziecie: głęboki fiolet Moonlight Dance, zmysłowy bordo Classic Cabriole, elegancki grafit Piano Symphony, delikatny beżowy Vanilla Ballerina, romantyczny lawendowy Lilac Melody oraz klasyczny szary Grey Battu.
Masz dość nudnego manicure? Chciałabyś się wyróżnić, ale nie wiesz jak zrobić to w subtelny i kobiecy sposób? Szukasz czegoś uniwersalnego, pasującego do wszystkich karnacji i zaskakującego na każdym kroku? Taka jest właśnie słodka pastela z kolekcji Candy Queen.